Osoba, która ubiega się o nadanie stopnia doktora wnosi opłatę za przeprowadzenie postępowania w tej sprawie. Opłatę wnosi się na rzecz uczelni, instytutu PAN, instytutu badawczego, instytutu międzynarodowego albo RDN.
Wysokość opłaty nie może przekraczać kosztów postępowania, uwzględniających w szczególności koszty wynagrodzeń promotora lub promotorów, promotora pomocniczego i recenzentów. W praktyce wynosi ona od kilkunastu do trzydziestu tysięcy złotych.
Opłaty nie pobiera się jednak:
– w uczelni, instytucie PAN, instytucie badawczym, instytucie międzynarodowym od osoby ubiegającej się o stopień doktora, która ukończyła kształcenie w szkole doktorskiej,
– od nauczyciela akademickiego albo pracownika naukowego (wówczas koszty postępowania ponosi zatrudniająca go uczelnia, instytut PAN, instytut badawczy lub instytut międzynarodowy),
– od osób, które ukończyły studia doktoranckie rozpoczęte przed rokiem akademickim 2019/2020.
Ponadto, w uzasadnionych przypadkach rektor, dyrektor instytutu PAN, dyrektor instytutu badawczego lub dyrektor instytutu międzynarodowego może zwolnić z opłaty w całości lub w części. Pamiętać trzeba jednak, że uzyskanie takiego zwolnienia stanowić będzie przychód w rozumieniu przepisów podatkowych, a zatem zapłacić trzeba będzie od niego PIT.
Zasady ustalania wysokości opłaty za postępowanie w sprawie nadania stopnia doktora w trybie eksternistycznym oraz zwalniania z tej opłaty określa podmiot doktoryzujący – a ściślej: jego senat albo rada naukowa (w zależności od tego, który jest wskazany w statucie jako właściwy).
Artykuł został napisany w ramach projektu pn. „Lokalny Ambasador Praw Doktoranta” organizowanego przez Krajową Reprezentację Doktorantów ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach zadania publicznego „Organizowanie i animowanie działań na rzecz środowiska akademickiego” w 2021 r.